To tradycyjne niemieckie pierniczki. Przepisów jest na nie całe mnóstwo, ja wybrałam przepis z wycinarki do ciastek. Ciastka wyszły dość twarde, ale po dwudniowym leżeniu były bardziej miękkie. O dziwo, to co mnie nie zachwyca, zachwyca moje dzieci. Starszy zajadał się nimi, a młodszy traktował jako… zabawkę:)
Tak, dzisiaj jest nasza Rocznica Ślubu. Nigdy nie pamiętam którego to listopada:) Ale to dzisiaj:) Ciasteczka z myślą o nim…
Składniki na 3 blaszki ciasteczek:
- 375 g ciemnej melasy (użyłam miodu naturalnego)
- 50 g cukru trzcinowego
- 100 g masła
- 2 łyżeczki przyprawy piernikowej
- 500 g mąki pszennej
- 8 g proszku do pieczenia
Przygotowanie ciasteczek
- Pewnie dlatego moje ciasteczka wyszły twardawe. Bo ominęłam ten punkt i wszystkie składniki umieściłam w micie robota kuchennego i połączyłam. Może tutaj tkwi sedno miękkości lebkuchen? W garnuszku rozpuścić melasę, cukier i masło. Odstawić do ostudzenia.
- W misie robota kuchennego umieścić wszystkie składniki razem z masą maślaną. Wymieszać do całkowitego połączenia.
- Wyrobić ciasto.
- Odstawić ciasto na noc do lodówki.
- Rozwałkować ciasto na blacie posypanym mąką.
- Wycinać ciasteczka.
- Piec w temperaturze 175 stopni przez około 10 minut do lekkiego zbrązowienia boków ciasteczek.
- Smacznego!