Jedne z mniej smacznych ciasteczek, które robiłam ostatnio, ale za to bardzo urokliwe.Bardziej kruche. Zresztą co kto lubi:) Może polubicie i będą Wam smakować.
Robiąc te zdjęcia, myślałam, że będzie łatwo. Byłam zadowolona z efektów, ale kiedy zobaczyłam je na komputerze, to poczułam wielkie rozczarowanie. No nic, zdjęcia są tutaj, bo ciastka zostały zjedzone wszystkie i nie miałam rekwizytów do ponownych zdjęć:) I tak: Sony ILCE -7, przysłona f/4.5, ekspozycja 5s., ISO 200, odchylenie ekspozycji skok +1, ogniskowa 90 mm.
Dzień był już dość pochmurny, stąd ISO 200, z reguły robię na ISO 100. Pobawiłam się ustawianiem i przesuwaniem ciastek, by osiągnąć zamierzoną głębię ostrości. I ot, takie zdjęcie jak poniżej:)
Składniki na około 16 ciastek:
- 300 g mąki kukurydzianej,
- 2 żółtka,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 4 łyżki cukru,
- woda do połączenia ciasta
- powidła śliwkowe,
- cukier waniliowy do oprószenia ciastek
Przygotowanie
- Wszystkie składniki na ciastka połączy w misie robota. Dolewaj stopniowo niewielką ilość wody, tak by z ciasta uformować plastyczną kulę.
- Z ciasta odrywaj po kawałeczku wielkości orzecha włoskiego. Ułóż kulę na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Zrób wgniecenie palcem i łyżeczką nałóż powidła śliwkowe. Prawdziwe powidła śliwkowe nie wymagają cukru. Ja swoje śliwki piekłam w piekarniku przez kilka dni po kilka godzin aż wyparowała z nich woda i zrobiła się z nich gęsta masa.
- Ciastka piecz w temperaturze 175 stopni przez około 15-20 minut do leciutkiego ich zezłocenia.
- Przed zjedzeniem oprósz cukrem waniliowym. Smacznego!
No Comments