Tarta bezglutenowa z truskawkami, z kremem i z musem owocowym

Bezlglutenowa tarta z truskawkami. Pycha!

Dziś przepis na tartę. Bezglutenowa tarta z truskawkami z kremem jogurtowym i z musem owocowym. Idealne ciasto na pierwsze ciepłe wiosenne dni.

Tarta na orzechowo-kokosowym spodzie, z musem z owoców leśnych i słodkim jogurtem greckim z nutą pomarańczy, oczywiście wszystko bez dodatku cukru. Lubicie tarty? Ja bardzo. Ta tarta jest wprost idealna. Jak wiecie, ciasta bezglutenowe różnią się często w smaku od tych pszennych. Natomiast ta tarta jest bardzo smaczna, mocno owocowa i nie za słodka. Idealna tarta, dla miłośników ciast pszennych, nie do odróżnienia.

Dlaczego truskawki?

Są bardzo słodkie, ale zawierają mało cukru. Truskawki mają beta-karoten, witaminy z grupy B, żelazo, wapń, potas, magnez, dużo błonnika oraz bromelinę (enzym rozpuszczający białka). Gdybyście szukali informacji o bromelinie, to poprawia trawienie, pomaga usuwać toksyny, ma także właściwości przeciwzapalne. W 100 g truskawek znajdziesz tylko 28 kalorii (7 g weglowodanów, 0,7 g białka, tłuszczów 0,4 g i błonnika prawie 2g). Smacznego!

Zdjęcia wykonałam iPhonem7 plus

Inspiracja

Na spód potrzebujesz:

  • 1 szklanka zmielonych na mąkę migdałów,
  • 1 szklanka wiórków kokosowych,
  • 80-100g rozpuszczonego oleju kokosowego,
  • 3 łyżki ksylitolu,
  • 1/2 szklanki mąki kokosowej

Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj łyżką. Wyłóż ciasto do formy na tartę (średnica 25 cm), uformuj brzeg dociskając. Piecz przez 15 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni C (do zezłocenia). Odstaw do wystygnięcia.

Na mus owocowy potrzebujesz:

  • 500 g owoców mrożonych (u mnie owoce leśne),
  • ksylitol do smaku,
  • 20 g mąki ziemniaczanej/tapioki rozpuszczonej w 1/3 szklanki zimnej wody,
  • 1,5- 2 łyżeczki żelatyny/1 łyżka agar agar

Warzywa zagotuj z mąką rozpuszczoną w wodzie. Dodaj żelatynę i ksylitol. Poczekaj do rozpuszczenia żelatyny. Zostaw do wystygnięcia. Następnie przełóż na migdałowo-kokosowy spód.

Na jogurtowy krem potrzebujesz:

  • 400 g jogurty greckiego,
  • sok wyciśnięty z 1 pomarańczy,
  • 10 g żelatyny + 1/2 szklanki zimnej wody,
  • ksylitol do smaku

Żelatynę wsyp do rondelka, zalej zimną wodą i poczekaj aż napęcznieje. Następnie podgrzej do jej całkowitego rozpuszczenia, ale nie zagotowuj. Kiedy lekko przestygnie, dodaj wstępnie kilka łyżek jogurtu i dokładnie wymieszaj, a potem dodaj już wszystkie składniki. Wstaw krem do lodówki na około 15 minut. Tężejący krem przełóż na ciasto. Ułóż sezonowe owoce i wstaw ciasto do lodówki na przynajmniej 3 godziny. Smacznego!




Fit sernik z musem truskawkowym

Sernik bez sera? Chyba jestem w tym specjalistką:) Przepis na inny sernik bez sera, za to z orzechów nerkowca znajdziesz tutaj. Ten z kolei jest z jogurtu greckiego i z mąką kokosową.

Dlaczego jogurt grecki?

Do wykonania tego sernika możesz użyć jogurtu greckiego lub sojowego. Jogurt grecki może być lepszy od innych jogurtów pod warunkiem, że:

  • ma więcej białka niż inne jogurty (przynajmniej dwa razy więcej),
  • zawiera mniej węglowodanów niż tradycyjne jogurty,
  • ma mniej sodu niż tradycyjny jogurt naturalny.

Z wielu źródeł internetowych wynika, że jogurtu greckiego nie powinny jeść osoby będące na diecie, gdyż zawiera on dużo tłuszczu. Jednak osobiście bardziej martwiłabym się o zawartość węglowodanów niż tłuszczów. Tłuszcz jest niezbędny np. do wchłaniania witamin, a zbyt duża podaż węglowodanów może przyczyniać się do otyłości. Ponieważ jestem na diecie bogatej w tłuszcz, uważam, że stwierdzenie, że tłuszcz jest zły, jest kłamstwem. Oczywiście trzeba też mieć wiedzę jakie tłuszcze wolno nam jeść. Jednak to nie jest dzisiaj najważniejszym tematem:)

Sernik ma posmak kokosowy, mąka kokosowa jest wyczuwalna. Jeśli ktoś nie lubi kokosów, nie będzie mu smakował. Konsystencja i kolor idealnie biały i kremowy.

 

sernik-z-maki-kokosowej

 

Na formę o średnicy 20 cm potrzebujesz:

  • 500 g gęstego jogurtu greckiego,
  • 125 g ksylitolu,
  • 12 jajek,
  • 250 g mąki kokosowej

Wszystkie składniki wymieszaj dokładnie razem w misie robota kuchennego. Formę wyłóż papierem do pieczenia i wlej ciasto. Piecz przez ok. godzinę w 200 stopniach do tzw. suchego patyczka.

Na mus truskawkowy potrzebujesz:

  • 200 g truskawek,
  • odrobina wody,
  • ksylitol do smaku,
  • 6 łyżeczek żelatyny

Truskawki, wodę i ksylitol zagotuj i gotuj na małym ogniu do zmiękczenia. Następnie żelatynę wsyp do miseczki i nalej odrobinę zimnej wody, wymieszaj łyżeczką aż napęcznieje. Wlej do truskawek. Całość zblenduj i zostaw do całkowitego ostygnięcia.

Na wystygnięty sernik wlej masę truskawkową. Wstaw do lodówki. Masa dosyć długo gęstnieje. Smacznego!

 




Czekoladowy tort paleo

Tort czekoladowy: bez cukru, bez mąki. I niby ciasto z niczego, ale jak nieziemsko smakuje. Tort powstał z myślą o mojej siostrze, kiedy jechaliśmy do niej zrobić jej urodzinową niespodziankę. Miałam w głowie dużo pomysłów na ciasto, ale pamiętałam o wymaganiach mojej siostry, która za mięsem nie przepada i raczej mięsnych produktów unika, a teraz nawet zaczyna kombinować z nabiałem… Więc ja też musiałam nieźle pokombinować, żeby ten czekoladowy tort był dobry i dla mnie: koniecznie paleo:) Zatem przygotowania trwały kilka dni. I tak powstał ten tort, który widzicie na zdjęciu. Oczywiście ozdoby są wyjątkowo cukrowe, co bardzo smakowało tym, którzy jak słyszą, że tort jest bezcukrowy, bezmleczny i bezmączny, to mówią, że to musi być fuuu. No w tym przypadku nic bardziej mylnego!:)

Tort składa się z czterech blatów oddzielnie upieczonych, przełożonych kremem czekoladowym i dżemem malinowym.

Jeśli chcesz, by ciasto miało więcej białka, dodaj do ciasta czekoladowej odżywki. Ale wtedy odejmij tą samą ilość kakao (łyżka odżywki = łyżka kakao).

Inspiracja

tort-kasi

Na dwa blaty tortu (21 cm) potrzebujesz:

  • 150 g bezmlecznej i bezcukrowej czekolady (dostępna w sklepach ze zdrową żywnością),
  • 2 łyżki miękkiego oleju kokosowego,
  • kremowa warstwa z dwóch puszek mleka kokosowego, które chłodziły się w lodówce przynajmniej dobę,
  • 100 g maltitolu (ksylitolu),
  • 8 jajek,
  • 115 g mąki kokosowej,
  • 60 g prawdziwego kakao,
  • łyżeczka ekstraktu z prawdziwej wanilii,
  • łyżeczka sody

Na krem potrzebujesz:

  • 200 g oleju kokosowego w formie stałej,
  • ok. 150 g maltitolu (ksylitolu) zmielonego w młynku do kawy na puder,
  • 60 g prawdziwego kakao,
  • odrobina mleka kokosowego (jeśli będzie potrzebne).

Instrukcja:

Nastaw piekarnik na 180 stopni. W garnuszku rozpuść czekoladę i olej kokosowy. Kiedy masa ostygnie wlej do misy robota kuchennego, dodaj tłustą śmietanę z mleka kokosowego, cukier i jajka. Dokładnie wymieszaj. Dodaj resztę składników i wymieszaj wszystko aż powstanie gęsta masa. Masę podziel na pół i przełóż do dwóch okrągłych form (21-22 cm) uprzednio spryskanych sprayem do pieczenia, który zapobiega przywieraniu ciasta. Piecz blaty około 30 minut do suchego patyczka. Blaty wystudź na kratce.

Żeby przygotować krem wymieszaj dokładnie wszystkie składniki.

Wystudzone blaty możesz przekroić wzdłuż. Ciasta nie musisz nasączać. Przekładaj blaty raz kremem czekoladowym, a raz wyraźnym bezcukrowym dżemem (malina, czarna porzeczka, truskawka).

Smacznego!

 




Czekoladowe ciasto paleo z bananami

Bardzo smaczne czekoladowe ciasto paleo. Psujące się banany są wprost idealne, więc jeśli je masz, to ich nie wyrzucaj, bo im ciemniejsze banany, tym mają więcej słodkości i pięknie pachną, a tym samym dodają ciastu wilgoci.

Mąkę kokosową możesz zamienić na dowolną mieszankę bezglutenową, jednak ja lubię ostatnio eksperymentować z mąką kokosową i coraz chętniej testuję z nią przepisy. Myślę, że na mieszance bezglutenowej ciasto mogłoby być bardziej puszyste, gdyż sama mąka kokosowa mocno pochłania wilgoć. Nie zmienia to faktu, że ciasto jest bardzo smaczne. Idealnie komponuje się z bitą śmietaną, oczywiście kokosową. No i ten obłędny smak czekolady:)

Inspiracja

ciasto-bananowo-czekoladowe

Na niewielką blaszkę ciasta potrzebujesz:

  • 4 mocno dojrzałe banany, najlepiej przejrzałe,
  • 5 jajek,
  • 100 g oleju kokosowego (rozpuszczonego),
  • 170 g mąki kokosowej minus 3 łyżki,
  • 3 łyżki prawdziwego kakao,
  • szczypta soli,
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej,
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego,
  • ksylitol

Banany rozgnieć widelcem. Wszystkie składniki umieść w misie robota kuchennego i dokładnie wymieszaj. Na koniec dodaj tyle ksylitolu ile uważasz. Ja zawsze dodaję taką ilość cukru, że kiedy spróbuję surowego ciasta, to jest ona lekko za słodkie. Po upieczeniu będzie idealne. Formę wyłóż papierem do pieczenia. Ułóż ciasto i piecz w temperaturze 180 stopni przez 40-60 minut do suchego patyczka. W trakcie pieczenia przygotuj kokosową bitą śmietanę.

 




Muffiny paleo z malinami

Znowu paleo…

Znowu muffiny…

Będzie pysznie:)

Jak już zdążyliście zauważyć ostatnio w swojej kuchni używam dużo zdrowszych składników, co cieszy mnie ogromnie. Teraz dużo eksperymentuję z mąką kasztanową i kokosową, które są wskazane w diecie paleo, której zresztą jestem zwolenniczką.

Ale…

Ktoś kto przyzwyczajony jest do mąki pszennej, nie odnajdzie się raczej w ciastach z mąki kokosowej. Przede wszystkim trzeba być nastawionym na różnicę w smaku. Trzeba chcieć i być gotowym na nowe smaki. To taka moja wskazówka… Byliśmy wychowani na mące pszennej, a ja uważam, że czas to zmienić. Mamy dostęp do najnowszej wiedzy na temat żywienia i dlaczego mamy jeść to, co nam szkodzi, skoro można jeść zdrowiej. Zdrowiej i smacznie!

Mnie osobiście te muffiny przypadły do gustu, są bardzo sycące, a wiórki kokosowe idealnie wkomponowują się z upieczonymi, a przez to lekko kwaskowatymi malinami.

Muffiny na tej mące nie rosną, ciasto jest gęste. Zatem spokojnie łyżką można w papilotkach uformować kopiaste muffiny, bo ciasto nie rozleje się w piekarniku. Najlepiej smakują na drugi dzień, jak się przegryzą. Polecam.

Kwaskowość malin w tych muffinach paleo jest zdecydowanie wyczuwalna, ale ona dodaje muffinom smaku i kontrastu. Można dodać innych owoców, np. jagód lub borówek.

 

Inspiracja

 

muffiny-paleo-z-malinami1

Na około 10 sztuk muffinek potrzebujesz:

  • 9 kopiastych łyżek mąki kokosowej,
  • 3 jajka,
  • 6 łyżeczek wiórków kokosowych,
  • łyżka oleju kokosowego,
  • ksylitol do smaku (dodaj tyle aż surowe ciasto będzie wyraźnie słodkie),
  • 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego,
  • łyżeczka sody oczyszczonej,
  • mleko kokosowe (niewiele),
  • maliny (30 sztuk)

Wszystkie składniki (oprócz malin i mleka) umieść w misie robota kuchennego i dokładnie wymieszaj. Jak już ciasto będzie wymieszane, dodaj odrobinę mleka kokosowego, najlepiej stopniowo. Ciasto ma być gęste i zbite, tak, żeby można było uformować w papilotce mufinę bez obawy, że się może rozpaść.

Do każdej papilotki włóż na dno 3 świeże lub mrożone maliny. Nałóż do foremek ciasta i uformuj kopiaste babeczki. Piecz do suchego patyczka w temperaturze 180 stopni przez około 20-30 minut. Najlepsze, jak już pisałam, na drugi dzień. Smacznego!

muffiny-paleo-z-malinami2




Czekoladowe ciasto paleo z cukinii

Czekoladowe ciasto jest jak brownie, ale bez mąki, bez nabiału, bez orzechów i bez cukru. Do tego jest z cukinii, więc można śmiało powiedzieć, że porcja warzyw zaliczona. Co więcej, dzieciaki zjadają je ze smakiem i nie mają zielonego pojęcia, że wcinają cukinię!!!! Lepiej być nie może, prawda?

Ciasto jest wilgotne, jego wilgotność w dużej mierze zależy też od tego czy cukinia została dobrze odsączona i od mąki kokosowej, która wchłania wilgoć. Czekoladowy smak zaś możemy śmiało zintensyfikować poprzez dodanie większej ilości kakao.

Mi osobiście ciasto bardzo smakuje, jest mocno wilgotne, smakuje naprawdę jak czekoladowe brownie; chętnie będę do niego wracać. A, ciasto nie rośnie za bardzo, więc można go wlać po czubek blachy:)

Ciasto czekoladowe to był pomysł na wieczór przed telewizorem, na inną kolację niż wszystkie. Miałam ochotę na słodkie, do tego jeszcze połączenie z cukinią okazało się strzałem w dziesiątkę.

ciastopaleozcukinii1

 

Składniki na niewielką blaszkę ciasta:

  • 4 jajka,
  • 1 duża cukinia,
  • 2 banany,
  • szczypta soli,
  • pół szklanki kakao,
  • pół szklanki ksylitolu,
  • 20 kropelek ekstraktu waniliowego,
  • pół łyżeczki sody oczyszczonej,
  • szklanka mąki kokosowej

Cukinię zetrzyj na tarce z drobnymi oczkami, odsącz dobrze z wody. Banany zblenduj robotem kuchennym. Wymieszaj wszystkie składniki dokładnie. Formę wyłóż papierem papierowym, wlej ciasto i piecz do suchego patyczka w 180 stopniach około 45-60 minut. Smacznego!

ciastopaleozcukinii2

 

ciastopaleozcukinii3