Takie mini serniczki przygotowałam dla tych, których kocham na te Walentynki. Najbardziej żałuję, bo były takie osoby, które bardzo kocham, a nie mogły ich spróbować… Walentynki to bardzo miły dzień, ale dla mnie też czas na rozmyślania chwilowe, co by było gdyby. Zatrzymuję się jednak tylko na chwilę, bo jestem tu i teraz, i tu jest dobrze. Wolę skupić się na tym co jest dla mnie dobre i na tym co jeszcze dobrego na mnie czeka.

Serniki mini przygotowałam według tego przepisu razem z młodszym synem. On mieszał, rozgniatał, było rodzinnie, wesoło i mnóstwo bałaganu.

Mini serniki wyglądają idealnie, kiedy podane są w eleganckich słoiczkach. Ja użyłam słoiczków WECK o rozmiarze 290 ml. Pierwszy raz piekłam też sernik w kąpieli, mimo obaw, wyszło dokładnie tak jak chciałam.

Jedne z moich ulubionych ustawień: f/5, 8s., ekspozycja +0,3, ISO 200. Urocza podstawka w czerwone kropki to torebka, którą dostałam w sklepie kosmetycznym, kiedy robiłam drobne zakupy. Jak widać, wszędzie szukam inspiracji.

Na 8 słoików WECK potrzebujesz:

• 4 opakowania serka Philadelphia,
• 1 szklanka cukru (ksylitolu),
• 6 jajek,
• 240 ml śmietany 18%,
• 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego,
• szczypta soli,

Dodatkowo:

• 2 słoiki ulubionego dżemu (u mnie brzoskwiniowy słodzony sokiem z jabłek),
• ok. 100 g masła i 200 g ciasteczek

Składniki na sernik umieść w misie robota kuchennego i dokładnie wymieszaj. Masę na serniki mini przełóż do słoiczków (3/4 wysokości). Słoiczki umieść w głębokim naczyniu do pieczenia, zalej je gotującą się wodą do połowy wysokości słoiczków. Przykryj folią aluminiową i wstaw do nagrzanego piekarnika (180 stopni).Piecz około 30 minut do stężenia serników. Zostaw do wystygnięcia na noc, najlepiej w lodówce.

Ciasteczka rozgnieć na pył, dodaj rozpuszczonego masła. Powstałą masę wysyp na blachę do pieczenia pokrytą papierem i zapiecz przez około 10 minut w temperaturze 180 stopni.

Na następny dzień do każdego słoiczka nałóż po kopiastej łyżce ulubionego dżemu. To będzie druga warstwa. Trzecią warstwą będą ciasteczka zapieczone w maśle. Smacznego!

Bardzo smaczne ciasteczka. Miękkie, słodkie, a przede wszystkim urocze. Robią wrażenie. A jeszcze jak są z domowym dżemem, to już w ogóle. Polecam. Są pracochłonne, ale warto poświęcić dla nich trochę czasu.

Składniki na około 20 ciasteczek:

• 2 szklanki mąki
• 1/4 łyżeczki cynamonu
• 230 g masła
• 2/3 szklanki cukru
• 1 jajko
• 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
• 1/2 szklanki dżemu malinowego do przełożenia ciasteczek po upieczeniu
• cukier puder do oprószenia ciasteczek z wyciętym wzorem po upieczeniu

Przygotowanie ciasta

1. Suche składniki połączyć. W drugiej misie połączyć mokre. Połączyć wszystkie składniki.
2. Ciasto będzie luźne. Podzielić ciasto na pół. Owinąć folią aluminiową. Wstawić do zamrażarki na przynajmniej dwie godziny.
3. Wyjąć ciasto z zamrażarki. Ciasto powinno być na tyle twarde, by nadawało się do rozwałkowania.
4. Blat posypać obficie mąką. Rozwałkować na grubość 3-4 mm. Wycinać ciasteczka: 20 ciasteczek bez środka i 20 ciasteczek z dowolnym wzorem.
5. Piec na blaszce z papierem do pieczenia przez 10 minut w temperaturze 175 stopni do lekko złotego koloru.
6. Ostudzić . Po kilu minutach przełożyć na kratkę i całkowicie wystudzić.
7. Ciasteczka z wzorem oprószyć cukrem pudrem.
8. Ciasteczka bez wzoru posmarować dżemem (około pół łyżeczki na ciastko).
9. Ciastko z wzorem przyczepić do ciastka bez wzoru.
10. Smacznego!

Zniknęły w mig. Zrobiłam je późnym wieczorem, a ledwo co starczyło na drugie śniadanie na następny dzień. Jestem przywiązana do swojego ulubionego ciasta na drożdżówki, ale to też mi smakuje. Jest puszyste, wystarczająco słodkie, ale nie za słodkie. Jest bardzo łatwe w przygotowaniu. Doskonale nadaje się do różnych owoców. W oryginalnym przepisie były to drożdżówki z malinami, ja zaś zrobiłam z truskawkami. Ciekawy sposób na wypełnienie drożdżówek owocami, dżemem i śmietaną.

Przepis bez jajek.

Składniki na około 18 drożdżówek:

• 30 g świeżych drożdży (15 g suchych)
• 500 ml ciepłego mleka
• 200 g masła
• 2 cukry waniliowe po 8 g
• 900 g mąki
• 200 g cukru
• łyżeczka soli
• 250 g ugotowanych, utłuczonych, ale suchych ziemniaków

Składniki na nadzienie:

• 2 łyżki śmietany
• 6 łyżek dżemu truskawkowego
• truskawki (mogą być mrożone)
• jajko z odrobiną mleka do posmarowania drożdżówek przed pieczeniem

Przygotowanie ciasta.

1. Ze świeżych drożdży zrobić rozczyn: łyżka cukru, drożdże – wymieszać razem do rozpuszczenia drożdży. Za chwilę dodać odrobinę ciepłego mleka i łyżkę mąki. Odstawić na 10 minut.
2. Umieścić rozczyn w misie robota kuchennego i dodać wszystkie składniki na ciasto.
3. Wyrabiać przez około 10 minut aż ciasto będzie elastyczne.
4. Odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia wielkości na około 2 godziny.

Przygotowanie nadzienia.

1. W miseczce wymieszać wszystkie składniki. Można truskawki nakładać do drożdżówek oddzielnie lub wmieszać je do nadzienia.

Lepienie drożdżówek.

1. Z ciasta odrywać niewielkie kawałki wielkości piłeczki tenisowej.
2. Leciutko oprószyć mąką, by ciasto nie lepiło się do rąk.
3. Uformować z ciasta okrągły, ale płaski placek.
4. Na środku placka umieścić nadzienie i owoc i szybko zawinąć placek w sakiewkę. Nadzienie jest dość płynne, więc trzeba tą czynność wykonać szybko i sprawnie.
5. Umieścić sakiewki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, ale zamknięciem sakiewek do dołu. Dzięki temu tworzy się ładny okrągły „drożdżówkowy” kształt.
6. Zostawić na blaszce przez około 30 minut/
7. Przed wstawieniem do piekarnika posmarować ciasto jajkiem z mlekiem.
8. Piec przez około 15 minut w 200 stopniach.
9. Smacznego!

Ciasto dyniowe. Pumpkin pie. Amerykański przysmak.

To ciasto zdecydowanie przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Coś przepysznego!!!! To będzie od tej pory jedno z moich ulubionych ciast. Dodatkowo, ciasto po przygotowaniu prezentuje się bardzo elegancko i z pewnością może być wspaniałą ozdobą świątecznego stołu. Ciasto przygotowałam z myślą o Święcie Dziękczynienia, bowiem zobowiązana jestem przekazać tradycje rodzimego kraju swojemu najstarszemu synowi. Pech w tym, że on bardziej woli polskie rzeczy: polskie naleśniki, polskiego schabowego, polską babkę:)) Nie lubi wymyślnych potraw, więc tego nawet nie spróbował:)))) Nie zmienia to faktu, że ciasto jest obłędne!:) Mnie najbardziej zdziwił fakt, że w oryginalnym przepisie nie było cukru, a ciasto wyszło słodkie.

Ciasto składa się aż z 5 warstw: kruchy spód, nadzienie dyniowe, nadzienie serowe, dżemowy wierzch, bita śmietana z karmelem.

Składniki na kruchy spód:

• 25 g masła orzechowego
• 80 g masła
• 40 g margaryny
• 3 łyżki cukru pudru
• 3 łyżki zimnej wody
• 1,5 szklanki mąki pszennej

Składniki na dyniowe nadzienie:

• 400 g dyniowego musu (obrać dynię i odpestkować. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i piec przez minimum godzinę. Zblendować. Odmierzyć 400 g)
• 1 duża puszka mleka skondensowanego słodzonego (430g)
• 125 g serka Philadelphia
• 3 jajka
• skórka otarta z pomarańczy
• 1 łyżeczka przyprawy piernikowej
• 2/3 łyżeczki cynamonu
• 4 łyżki soku z pomarańczy

Składniki na wierzchnią warstwę dżemową:

• 1 słoiczek dżemu pomarańczowego (240g)
• 5 łyżek soku z pomarańczy

Składniki na bitą śmietanę i karmel:

• 200 ml śmietany 30%
• 3 łyżki cukru pudru
• gotowa polewa toffee lub domowa

Przygotowanie kruchego spodu

1. Wszystkie składniki zagnieść palcami. Uformować kulę i schować owinięte w folię aluminiową do lodówki na godzinę.

Przygotowanie dwóch warstw nadzienia dyniowego

1. W jednej misce wymieszać mleko skondensowane z jajkami, tak by jajka dobrze się wymieszały.
2. W drugiej misce zmiksować serek ze skórką pomarańczy i z 1/4 masy jajeczno-mlecznej (patrz nr 1) tak by nie było grudek.
3. Do pozostałej masy mleczno-jajecznej dodać przyprawę piernikową, cynamon, sok z pomarańczy i mus z dyni. Wymieszać widelcem.
4. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Piekłam w 160 stopniach z termoobiegiem.
5. Wyjąć ciasto z lodówki.
6. Tortownicę o 23-cm średnicy spsikać sprayem do pieczenia lub wysmarować masłem.
7. Wyłożyć spód tortownicy i boki na wysokość 3 cm ciastem.
8. Na spód wlać masę dyniową.
9. Na masę dyniową polewać łyżką, ale bardzo delikatnie, masę serową.
10. Wystające boki ciasta przykryć małymi kawałeczkami folii aluminiowej.
11. Piec przez godzinę.

Przygotowanie masy dżemowej

1. W rondelku zagotować dżem z sokiem pomarańczowym. Dżem stanie się płynny.
2. Upieczone i lekko przestygnięte ciasto polać polewą dżemową.
3. Odstawić w chłodne miejsce na przynajmniej dwie godziny.

Przygotowanie bitej śmietany i karmelu

1. Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec dodać cukier puder. Można dodać śmietan fix, albo nawet łyżeczkę rozpuszczonej we wrzątku żelatyny.
2. Udekorować śmietaną dopiero przed podaniem.
3. Polać gotową polewą toffee lub domowego wykonania.
4. Smacznego!

Zaczyna się sezon na świeże figi w wypiekach, na śliwki już się prawie kończy. A ja zrobię na przekór i zaproszę Was na konfiturę brzoskwiniową:)

Składniki na około 8-10 słoików:

• 2 kg brzoskwiń
• 1 1/2 kg cukru żelującego 2:1 lub 2 kg cukru 1:1
• sok z dwóch cytryn

1. Brzoskwinie dokładnie wymyć, wypestkować i zmiksować w blenderze większość z nich. Resztę pokroić na drobniusieńkie kawałeczki. Większe kawałeczki ładnie prezentują się w konfiturze.
2. Umieścić brzoskwinie, cukier i sok z cytryny w rondelku.
3. Gotować około 1 godziny.
4. Pod koniec przeprowadzić test: wziąć zimny(!) talerzyk. Położyć na niego odrobinę konfitury i przewrócić talerz do góry nogami. Gdy konfitura nie spływa, oznacza to, że udało nam się sporządzić najlepszą konfiturę pod słońcem:)
5. Można przekładać do słoiczków.
6. Smacznego!

Nad tym torciskiem (około 4 kg) sporo myślałam. Zadzwoniła do mnie dobra koleżanka czy nie podjęłabym się wykonania tortu dla jej córci na urodzinki. Miał mieć wzór Elmo. Trochę się wystraszyłam, bo nigdy nie robiłam tortu dla kogoś spoza Rodziny, i to jeszcze dla dziecka. A dzieci są bardzo wymagające. No i do tego ten Elmo. Ale zgodziłam się. Długo szukałam wzoru. Bardzo zależało mi na tym by tort się udał. Pierwszy się nie udał:))) Był cały na bitej śmietanie. I nie wiem dlaczego, ale rozpłynął mi się Elmo… Razem z całą Rodziną wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy na zakupy po nowe składniki. Zdobienie u góry zrobiłam już z zupełnie innej masy. Nie jest może tak smaczna jak bita śmietana, ale wyszłam z założenia, że tort ma się przede wszystkim podobać, a później dopiero smakować. A że pierwszy tort z Elmo został przez nas zjedzony, więc wiem, że drugi Elmo też musi dobrze smakować. W końcu w masie śmietanowej był kilogram truskawek!

Składniki na biszkopt:

• 10 jaj
• 2 szklanki cukru
• 11/2 szklanki mąki pszennej
• 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
• szczypta soli
• łyżeczka pasty z wanilii (można ominąć)

Składniki na „farsz”:

• 1 kg truskawek
• 500 ml śmietany kremówki minimum 30%
• 1/2 szklanki cukru pudru
• 10 łyżeczek żelatyny rozpuszczonej we wrzątku
• dżem truskawkowy
• sok truskawkowy rozcieńczony z wodą (około 2 szklanek, użyłam soku z poziomki, który zakupiłam w sklepie ze zdrową żywnością – mniam, bo bez syropu glukozowo-fruktozowego)

Składniki na wierzch, boki tortu i Elmo:

• 900 g cukru pudru
• 16 łyżeczek mleka
• 2 kostki margaryny do kremów
• 2 łyżeczki aromatu waniliowego
• 2 łyżeczki proszku bezowego (można ominąć)

Przygotowanie biszkoptu

1. Proponuję rozłożyć pieczenie biszkoptu na dwa razy. Wtedy łatwiej jest ciasto podzielić na równe części.
2. Ubić białka na sztywno ze szczyptą soli.
3. Stopniowo dodawać cukier, potem żółtka i mąki. Cały czas ubijać.
4. Okrągłą formę o średnicy 23 cm spsikać sprayem do pieczenia lub samo dno wyłożyć papierem do pieczenia.
5. Wylać biszkopt do formy. Wstawić do nagrzanego piekarnika (175 stopni) i piec przez około 25 minut (do suchego patyczka).
6. Wyjąć biszkopt. Rzucić nim o ziemię, przewrócić do góry dnem na kratkę (bardzo ważna czynność – biszkopt będzie równy, nie opadnie, a dzięki kratce będzie równomiernie schnąć). Po wystudzeniu schować do zamrażarki na około 30 minut.
7. Wyjąć biszkopt z zamrażarki. Powinien być twardawy co ułatwi jego przekrojenie na równe blaty. Przeciąć biszkopt wzdłuż na dwa blaty.

Przygotowanie kremu truskawkowego

1. Ubić śmietanę na sztywno. Dodać cukier puder.
2. Zmiksować truskawki na płynną masę blenderem. Wmiksować rozpuszczoną żelatynę i wymieszać dokładnie z truskawkami blenderem, żeby uniknąć grudek.
3. Masę truskawkową wmieszać w ubitą śmietanę. Nie mieszać zbyt długo, by śmietana się nie zważyła,
4. Wstawić do lodówki na dwie, trzy godziny do stężenia.

Przygotowanie kremu na boki, wierzch i ozdoby tortu

1. W misie robota kuchennego umieścić wszystkie składniki. Zakryć misę wilgotną ściereczką, by cukier puder nie fruwał po całej kuchni:) Miksować na wysokich obrotach przez 7-8 minut aż masa stanie się biała. Masa będzie bardzo gęsta, wręcz sztywna. I oto chodzi!:)

Połączenie wszystkiego razem

1. Pierwszy blat nasączyć obficie. Posmarować dżemem. Położyć drugi blat.
2. Nasączyć. Nasmarować obficie kremem truskawkowym. Czynność powtórzyć.
3. Wierzch i boki  tortu okrywać białym kremem. Wstawić do lodówki na około 30 minut.
4. Po wyjęciu z lodówki wygładzić boki i wierzch tortu papierem pergaminowym.
5. Można rysować Elmo i bawić się rękawem cukierniczym.
6. Smacznego!

Pieczone domowe przetwory? A jak! Kanapka z powidłami śliwkowymi smakuje wyśmienicie. do tego sama myśl, że są zrobione w domu i to jeszcze z pomocą starszego syna dodaje im więcej witamin:)

Wcale nie trzeba dużej ilości cukru do tych powideł. Kilka szczypt cynamonu dodaje im orientalnego zapachu i smaku. Polecam!

Mój syn, który nie znosi śliwek, powiedział: PYCHA!

Przepis, który lekko zmodyfikowałam, pochodzi z książki Lehari G., Konfitury i galaretki, Wydawnictwo RM, 2012.

Składniki na 3 małe słoiczki:

• 2 kg śliwek wymytych i wydrylowanych
• 340 g cukru żelującego 1:1
• 2 łyżeczki cynamonu

1. Śliwki przepuścić przez maszynkę do mięsa lub zmiksować.
2. Wymieszać z resztą składników.
3. Przelać (będzie wodniste) albo na wysoką blachę do pieczenia, albo do wysokiego szkła do pieczenia. Najlepiej wyłożyć wszystko papierem do pieczenia, gdyż masa może się przyklejać i może być ciężko ją odczepić. Ja piekłam na blaszce, trochę powideł z niej mi wyskoczyło i bardzo ciężko było wyczyścić piekarnik.
4. Wstawić masę do nagrzanego piekarnika (175 stopni) i piec przez 90 minut. Mieszać co 20 minut.
5. Smacznego!

Nie wiedziałam, że niemowlęcy kleik ryżowy nadaje się do czegoś więcej niż do karmienia niemowlaków. A tu takie zaskoczenie. Zamiast mąki – kleik ryżowy:) Ciasteczka wychodzą bardzo smaczne, a do tego są urokliwe. Przygotowuje je się bardzo szybko, no i nie ma bałaganu w kuchni. Razem z pieczeniem zajęło mi to około 30 minut. Przepis został przeze mnie troszeczkę zmodyfikowany i pochodzi z tej strony.

Składniki na 18 ciasteczek:

• 90 g kleiku ryżowego
• pół łyżeczki proszku do pieczenia
• dwa jajka
• dżem niskosłodzony (ulubiony smak)
• 1/4 szklanki cukru (u mnie fruktoza)
• 125 g miękkiego masła
• 3 łyżki wiórków kokosowych

1. Wszystkie składniki (oprócz dżemu) wymieszać. Najwygodniej robotem kuchennym.
2. Wyłożyć blachę papierem do pieczenia i powykładać na nim kulki wielkości średniego orzecha włoskiego. Ponieważ ciasteczka trochę urosną, nie należy ustawiać kulek jedna obok drugiej. Zalecam 3 cm odstępy.
3. W każdej kulce zrobić palcem wgniecenie, które będzie miejscem dla naszego dżemu.
4. Wstawić ciasteczka do nagrzanego piekarnika (180 stopni) i piec około 15 minut do złotawego koloru.
5. Po wystygnięciu ozdobić ciasteczka dowolnym smakiem dżemu. Można do tego wykorzystać rękaw cukierniczy lub kupić wyciskany dżem w tubce. Smacznego!